Dla Natalki ♥
Siedzieć
na szerokiej drodze i patrzeć w daleką przyszłość. Czy to
powołanie? Nie... Raczej życiowa szansa. Na zmianę. Na obudzenie w
sobie ukrytego głęboko człowieka, który zmieni nasz pogląd na
świat. Na zmianę sposobu bycia. Stylu. Po prostu siebie.
Wewnętrznie,
oczywiście...
Co to
czas?
To
tylko kilka nic nieznaczących cyferek na zegarku w ogromnym zbiorze
setek tysięcy liczb.
To
oczekiwanie na nowe życie.
Śmiech.
Łzy. Uśmiech. Nieszczęście. Narodziny. Śmierć.
Kawałki
wielkiej układanki, które połączone w jedno stworzą dobraną,
piękną całość.
Życie.
Jesteś
zazdrosny?
Nie
warto. Może ta druga osoba już ułożyła sobie życie bez ciebie.
Może przestała rozmyślać. Przestała ci ufać. Przestała czuć.
Zazdrość
wypala twój umysł od środka. Przestajesz się cieszyć. Załamujesz
się.
Zaczyna
się nowy rozdział. Bez niej.
Jeśli
zapytalibyście „Jak pozbierać się po stracie kogoś bliskiego?”,
odpowiadam.
Trzeba
znaleźć swoje szczęście. Uporać się z problemem. Zabawić się.
Zakochać.
Miłość.
Jedno
słowo, a może tak wiele.
Mówić
o niej nie jest łatwo. Ale czuć? To już inna bajka. To silne
uczucie może wypełnić każdą komórkę twojego ciała. Zawładnąć
nim. Nie będzie można się już wycofać. Będziesz tylko ty i
twoje serce.
Mogłem
się o tym przekonać na własnej skórze.
Raz.
Ten jeden jedyny raz. Od razu gorzko tego pożałowałem. Nie mogłem
normalnie funkcjonować nie myśląc o niej. Jednak moje uczucie nie
było chyba na tyle silne, żeby ją do tego przekonać. Nie
wytrwała. Nie pozostało mi nic innego jak płakać. Płakać i czuć
więdnąjące serce.
Nie
istnieć. Kochać, ale nie czuć.
Płynąć.
Błagać o pomoc. O ratunek. O wybaczenie. O miłość.
Jak
zwinnie umiała owinąć ludzi wokół palca. Oszołomić i odejść.
Nie
zadzwonić. Nie odpowiadać na sms-y.
Numer
zastrzeżony?
Odrzuć.
Odpuść. Odejdź. Tak, jak zrobiła to ona.
Nie
rozpaczaj. To tylko pogorszy sprawę. Usuń się w cień.
Usiądź
pod wielkim drzewem w blasku księżyca i pomyśl. Nie sposób się
zakochać. Problem, jak to później odkręcić. Uciec? Od kłopotów,
wyśmiania, smutku? Nie można tego tak zostawić. Trzeba walczyć.
Do ostatniej kropli.
Wolisz
biec? Proszę bardzo.
Może
jednak zostaniesz?
„Tak
bardzo mi ciebie brakuje”
„Tu
jest mi bez ciebie dobrze”
„Nie
chcę cię opuszczać”
„Kochałam,
ale przegrałam”
Rozmowy
tych dwóch aniołów są odzwierciedleniem naszej miłości.
Mówiłem
coś o przyszłości? O nowym życiu? W moim sercu nie ma na nie
miejsca.
Zrobić
krok w przód i skoczyć. Czy to tak wiele?
Nie
potrafiłem. Wycofałem się. Kto wie może na tym świecie czeka na
mnie jeszcze moja druga połówka?
Warto
zaryzykować.
Zostać.
________________________________________________________________________
Siemkaa ;)
Ogólnie teraz dodajemy tylko Zayna i Harrego :D
Nie wiem dlaczego, może po prostu nie mamy pomysłu na innych :)
Nie wiem też kiedy dodam następną i myślę, że już chyba ostatnią część Zayna... Mam nadzieję, że stanie się to niedługo ♥
A to są Takie moje przemyślenia :)
Pozdrawiam.
~A
~A
Fajny blog! :) Zapraszam na mojego bloga o 1D: http://ola321441d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń